Witajcie:)
Dzisiaj post z dylematem, piekny cień..ba przepiękny cień z Catrice z serii Liquid Metal w odcieniu Petrol Tan. Dlaczego z dylematem? Bo w sumie nie przeczytałam o nim zadnej pozytywnej recenzji na blogach. Negatywy wynikały często z tego, że cień źle się aplikuje, na cerze wypada blado i nijako, po rozblendowaniu zanika. Postanowiłam zmierzyć się z tymi opiniami. Kupiłam go w cenie promocyjnej za 6,99 pln.
To piękny ciemnoturkusowy perłowy cień z mnóstwem połyskujących drobinek. Zrobiłam nim szybko makijaż i kilka fot. Nie mogłam się doczekać, aż go użyję i skonfrontuję moje wrażenia z innymi dziewczynami:)
Makijaż mi się spodobał taki prosty w wykonaniu a jednoczesnie fantazyjny:)
Do wykonania postanowiłam użyć bazy pod cienie z Avonu oraz dodatkowo aplikowałam cień na mokro. Nad niebieskim widać delikatną różową poświatę to z kolei piekny pigment sypki z KOBO w kolorze 501 violet blush-to biały perłowy pigment opalizujący na fioletowo-różowo.
Do pomalowania dolnej powieki fioletowym różem użyłam cienia z paletki BHCosmetics 88-cool shimmer eyeshadow. Z tej samej paletki użyłam mocnego fioletu i nałożyłam go na czarny eyeliner na górnej powiece. Dokleiłam też połówki sztucznych rzęs:)
Reasumując, nie zauważyłam przy moim sposobie aplikacji anomalii i tych negatywów jednak myslę, że sam cień nie jest wart ceny regularnej to jest ok 17pln. Za dwa takie cienie możemy mieć paletkę ze Sleeka. Wybór należy do was:)
Dobrej nocki Moon.
Rewelacyjne tworzysz makijaże :)
OdpowiedzUsuńMakijaż bajeczny, a za 7zł też myśle że warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy, super wygląda na oczach jeszcze w połączeniu z tym fioletem
OdpowiedzUsuńpiękny, precyzyjny makijaż, śliczne kolory szczególnie na dolnej powiece, pozdrawiam i zapraszam do mnie http://metheluckygirl.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMakijaż jaki wykonałaś jest naprawdę cudowny, szkoda, że dopiero teraz znalazłam Twojego bloga. A co do tego cienia jest naprawdę śliczny, z chęcią zobaczyłabym go w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńDzięki za Wasza motywację:) nie ma to jak miłe słowo:)
OdpowiedzUsuńCzym nakładasz cienie? Bo ja mam do tego pędzle Kavai, ktore ostatnio odkryłam i teraz wszystkim się tym chwalę i pytam innych dziewczyn czego używają, bo może akurat tego samego co ja :)
OdpowiedzUsuńNiebawem będzie post z II cz. pędzli do makijażu tym razem oczu właśnie:) zapraszam do l części tam tez mam pędzle kavai do konturowania. Biały skośny nie ma sobie równych jest genialny do blendowania bronzera lub różu:)
UsuńLubie kolorowe makijaże. Bardzo fajny efekt
OdpowiedzUsuń