Nadszedł czas na ostatnią czyli 4 w tej serii recenzję przedmiotów ze sklepu Born Pretty Store .
Mowa o siateczkach dyscyplinujących do pędzli;) Siatka ta sprzedawana jest w formie długiego na 100 cm wężyka, który możemy przyciąć jak tylko Nam pasuje.
Pędzle świeżo po umyciu i osuszeniu w ręcznik, wsuwamy w siatkę zaczynając od rączki, dzięki temu włoski się wygładzą i ładnie ułożą. Pozostawiamy tak do wyschnięcia najlepiej na całą noc. Siateczka ta nadaje się raczej do pędzli większych niż te do blendowania cieni na powiekach.
Tak oto się prezentuje:
Siateczkę na pędzle można kupić tutaj siatka na pędzle .
Poniżej wrzucam dla Was kupon na -10% na wszystkie produkty nieprzecenione. Serdecznie zapraszam.
A jak Wy dbacie o kształt pędzli? Macie jakieś własne patenty czy również u Was króluje siateczka?
Uścisków moc!
Ciekawy gadżet, jednak dla mnie zbędny, bo mam akurat takie modele pędzli, które nie tracą kształtu po myciu ;)
OdpowiedzUsuń