HEJ!
Dzisiaj totalnie luźny post i makijaż będący kompilacją produktów czterech firm: LilyLolo essence, Catrice oraz Sleek.
Cztery produkty dzięki którym powstał makijaż zamieszczony poniżej. Bardzo lubię używać pigmentów i brokatów. Dzisiaj postanowilam połączyć ogień i wodę zaś ogniwem spajającym obydwa kolory stał się neutralny popiel z fioletem na który nałożyłam brokat z essence posiadający srebrne, niebieskie oraz czerwone drobinki i który w zbliżeniu wygląda tak:
Pozdrawiam Was serdecznie:)
Moon Light
Jakoś mało widoczny ten pigment ale makijaż ładny, bardzo podoba mi się dolna powieka :)
OdpowiedzUsuńw tej lampie przytłumiło go nieco jest drobniutki to fakt ale bardziej się błyszczy:)
UsuńBardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam brokatowych cieni :)
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż ja również rzadko używam brokatowych cieni:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:)
http://frugolatesowanieproduktow.blogspot.com
Super makijaż:) Muszę dorwać ten brokat z Essence:)
OdpowiedzUsuńjak ja bym chciala takie makijaze robic... ale jestem antytalentem ;// Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie ma antytalentow trzeba dużo ćwiczyć ćwiczyć aż dojdzie się do wprawy. Trzeba zacząć od prostych rzeczy i próbować :) może kiedyś zrobię taki przegląd najlepszych filmików istruktazowych z YT:)
UsuńBardzo fajny makijaż, lubię kolor na dolnej powiece :)
OdpowiedzUsuń