♥ Witam Was bardzo serdecznie ♥
Dzisiaj chciałabym poruszyć temat dwóch produktów z BingoSpa mianowicie szampon oraz maska ze spiruliną oraz keratyną:
Jest to drugie opakowanie maski które skończyłam oraz pierwsze szamponu którego jest aż 1l. Więc zużyłam już jakieś 400ml szamponu. Obydwa produkty zakupiłam http://www.zielarnia24.pl/, Maska kosztowała ok. 11pln natomiast szampon ok. 8pln. Teraz czas na recenzje:
MASKA:
Zalecana jest dla włosów cienkich i łamliwych. Myślę, że spełnia funkcję umiarkowanego nawilżacza. Jeżeli ktoś ma włosy w miarę zdrowe to będzie zadowolony. Włosów bardzo suchych i łamliwych cudownie nie naprawi. Konsystencja jest treściwa, ilość 500ml. Nadmieniam, że po tej masce na moich włosach nie było efektu wow ale odpowiadał mi jej skład i konsystencja. Myślę, że już nie wrócę do tej maski gdyż lepszy efekt miałam po pierwszym opakowaniu niż drugim. Możliwe, że nie do końca podpasowała moim włosom.
SZAMPON:
Szampon niczym nie rożni się od popularnego szamponu za 3zeta. Średnio zmywa specyfiki do pielęgnacji. Często musiałam myć głowę dwukrotnie. Wzmaga puszenie i wysusza końcówki. Jedyny plus jest taki, że za niecałe 9pln mamy cały litr. No ale tu nie chodzi o to tylko żeby było tanio, dużo i byle co ale żeby było coś wartościowego...
Aby zakończyć miłym akcentem przedstawiam kolejne dwa lakiery z GR:
Pierwszy od lewej to nr 40 -mocny róż opalizujący na tęczowy róż, zaś drugi to nr 06 lososiowy ze złotymi drobinkami. Uwielbiam te lakiery za trwałośc, pigmentację i moc koloru. To moje takie poprawiacze humoru;)
Jak zwykle czekam na Wasze komentarze i pozdrawiam gorąco..MOON.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz