Hej Kochani!
Dzisiaj będzie o masce keratynowej firmy Kallos. Kupiłam ją w Wispolu za niecałe 10pln w promocji za 1000ml. Poniżej wrzucam skład:
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol,
Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolized Milk
Protein, Hydrolized Keratin, Cyclopentasilioxane, Dimenthiconol, Parfum,
Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Maska jak zapewnia producent zawiera proteiny mleka oraz keratynę, powinna więc pielęgnować nasze włosy. I tutaj ważna uwaga... jeżeli ktoś z Was bardzo patrzy na skład i uważa na to co stosuje mogę Wam polecić taką stronkę:
http://www.kosmopedia.org
Tutaj możecie sprawdzić praktycznie każdy składnik jakiegokolwiek Waszego kosmetyku!
Maska jest bardzo wydajna ale średnio treściwa. Można z niej robić różne fajne miksy dodając olej arganowy lub żółtko. Trzeba ją trzymać na włosach min. 5 min. Krótszy czas trzymania nie dawał na moich włosach zamierzonego efektu. Aktualnie to moje drugie opakowanie tej machy i może nieco wysuszać zniszczone końcówki, możliwe że to przez alkohol w składzie. Generalnie jednak jak na tą cenę i wielkość można ja polecić:) Nie obciąża włosów ani nie obkleja. Są sypkie i puszyste, łatwiej też się rozczesują. Dla włosów nie poddanych rozjaśnianiu i innym niszczącym zabiegom będzie jak najbardziej odpowiadać.
pozdrawiam MoonLIGHT
Ja planuje kupić sobie ta bananową jak będę potrzebować :) mają super ceny :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że ta bananowa jest bardzo dobra w recenzjach:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię maski Kallosa,keratynową też,chociaż mój hit to Latte:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię;))
OdpowiedzUsuń