Tesori d' Oriente czyli coś tu pachnie...

Chciałabym przedstawić moje ostatnie odkrycie czyli Tesori d' Oriente zapach Jasmin di Giava. Jestem zwolenniczką raczej zdecydowanych zapachów. Na wiosnę i lato używam Versace Yellow Diamond oraz Eternity Calvin Klein natomiast na zimę czarny Jimmy Choo. Niedawno w delikatesach u Piotra i Pawła w Rzeszowie natrafiłam na ww cudo. Od razu skojarzył mi się z Angelem Muglera. Stwierdziłam, że wezmę. Jestem pod wrażeniem trwałości zapachu, nuty oraz ceny. W składzie perfumu jest ekstrakt z jaśminu (WOW). Zapłaciłam około 30 pln za 100ml. Na mojej skórze spokojnie wytrzymuje ponad 12h. Jestem chętna na testowanie innych zapachów z tej firmy:) A czy Wy macie jakieś doświadczenia z Td'Oriente?