FIBRALOGY? Co to jest?

Przy okazji wizyty w Rossmanie i kończących się produktów do włosów  me oczy spoczęły na czymś niedobrym i mało naturalnym..sobie myślę o nie nie nie...ale skoro napisane jest, że to pogrubi strukturę moich włosów...to NIE zmieniło się na TAK i chęć wypróbowania tego. A nuż mi pomoże...i kupiłam..

Przed Wami Elseve Fibralogy:


Cena za zestaw to około 25 pln przy czym szampon ma 400ml, odzywka 200ml. 
Produkty te zawierają FILLOXANE innowacyjny aktywator który wnika wewnątrz włosa i pogrubia od środka jego strukturę rozprzestrzeniając się wewnątrz włókien.

to teoria...
a co z moja praktyką?...

Myje się super tym szamponem jest bardzo gęsty, pieniący, kremowy i pachnie owocowo . Odżywka jest bardzo treściwa. Co do pogrubienia włosów po pierwszym myciu niewiele można powiedzieć jeśli o grubość chodzi. na pewno włosy są nawilżone co zaobserwowałam po końcówkach i nie ma tłustości ani lepkości po odzywce. Włosy są lekko dociążone. 400ml to sporo więc przede mną jeszcze duuuzo myć::) po tych wielu myciach mogę stwierdzić, ze moje włosy uzyskały ciut lepsza fakturę ale nie ma znaczącego pogrubienia samej struktury włosa. O ile szampon jest wydajny o tyle nie można tego powiedzieć już o odżywce która znacznie szybciej się kończy niż inna o tej samej pojemności i trzeba na moje włosy dać jej sporo aby je całe pokryć. Stosując te preparaty najlepiej raz lub dwa razy w tygodniu umyć włosy inna odżywka i szamponem efekt wtedy będzie ciut lepszy gdyż włos nie będzie za bardzo obciążony.




7 komentarzy:

  1. właśnie widziałam w Superpharmie ten zestawik i kusi mnie żeby wypróbować, trochę martwi mnie fakt, że "dociąża" włosy ale zobaczę jak moje kłaki zareagują na tę nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wierzę w takie obietnice producenta, a jednocześnie liczę, że się spełnią. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. wybacz, ale nie rozumiem, dlaczego piszesz recenzje kosmetyków po jednym użyciu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć z kosmetyków które testuję jest dobrze znana ale część to nowości których być może w Polsce nie ma lub dopiero pojawiają się na rynku. Zamieszczając post o takim kosmetyku daję szansę wypróbowania go innym włosomaniaczkom które niekoniecznie opierają się o czyjąś recenzję. W ten sposób dziewczyny mają dostęp do informacji że dana nowość jest wcześniej niż po miesiącu stosowania przez mnie specyfiku. Zaś ja i tak po zakończeniu opakowania zamieszczam recenzję w postaci aktualizacji postu:) Może coś komuś pomoże szybciej niż mi:) każda z nas jest inna coś komuś może pomóc a mi na przykład wcale;) pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Nie widziałam go jeszcze nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie używałam nigdy, pierwsze widze..:)
    zostałaś otagowana http://thezuuzaa.blogspot.com/2013/11/tag-blog.html :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry,
    Niestety nie znalazłam na stronie adresu e-mail. Chciałam przedstawić informacje na temat możliwości współpracy. Proszę o kontakt na: kontakt@blog-media.pl zaznaczając w treści wiadomości adres bloga.
    Pozdrawiam serdecznie
    Magdalena Popik

    OdpowiedzUsuń