Dzisiaj nadszedł czas na recenzję kolejnego olejku łopianowego z firmy Green Pharmacy (którego m.in. wykorzystałam w moim
MIXIE ) tym razem z dodatkiem olejków z drzewa herbacianego i rozmarynu. Trzeba przyznać, że sprawdził się ciut lepiej niż jego poprzednik z dodatkiem
olejku arganowego ale nie było takiego efektu jakiego oczekiwałabym czyli włosy swoją jakością i miękkością nie różniły się specjalnie od tego co było przedtem. Dobrze jednak wpłynął na moja skórę głowy, a wprost rewelacyjnie sprawdził się jako dodatek do kąpieli dla stóp - ot kilka kropel do miednicy w której mamy zamiar moczyć nogi lub do wanny. Świetnie nawilża i tonizuje skórę i nie pozostawia lepkiego, klejącego filmu na skórze. Jeśli chodzi o zapach dominuje zapach olejku z drzewa herbacianego. Myślę ze ze względu na kąpiele zostanę przy nim na dłużej. Dużym plusem jest jego atrakcyjna cena: ok 6pln/100ml.
Ja mam ten z czerwoną papryką, ale średnio mi się on podoba ;)
OdpowiedzUsuńCena tych olejków jest naprawdę niska i tak myślę, że oby cena nie szła w parze z jakością. Może one potrzebują po prostu lepszych nośników w formie delikatnej chemii. Bo patrząc na składy to nic dodać nic ująć. Ja ciągle testuję próbuję i mieszam.:)
UsuńTe olejki sa ostatnio bardzo popularne :) Sama chwalę sobie ten z olejkiem arganowym
OdpowiedzUsuńTestowałam te produkt, jest naprawdę dobry. Natomiast osobiście lubię domowe sposoby pielęgnacji, takie jak https://migliori-integratori.it/rimedi-casalinghi-per-la-caduta-dei-capelli-il-potere-delle-erbe-aromatiche/ - u mnie zdają egzamin.
OdpowiedzUsuń